Jeszcze kilka lat temu piwo bezalkoholowe było ciężko dostępne, miało ubogą ofertę smakową i wyraźnie mniej atrakcyjny bukiet niż klasyczne warianty. Obecnie półki dobrze zaopatrzonych alkoholowych sklepów niemal uginają się od smaków i rodzajów piw 0,0%, po które sięga z roku na rok coraz więcej osób. Przyjrzyjmy się zatem, jakie są główne powody wzrostu popularności piw bezalkoholowych.
- Piwo bezalkoholowe nie zawiera alkoholu
To oczywiste? Nie do końca. Do niedawna na półce z piwami bezalkoholowymi można było znaleźć głównie napoje zawierające do 0,5% alkoholu, a takie stężenie jest nieodpowiednie dla osób, które chcą zachować absolutną trzeźwość. Obecnie większość piw bezalkoholowych na rynku rzeczywiście nie zawiera alkoholu – na opakowaniu ma wyraźne oznaczenie 0,0%. Co ciekawe, śladowe ilości alkoholu możemy za to znaleźć w kefirze, kiszonej kapuście, soku winogronowym, a nawet w chlebie na zakwasie. - Piwo bezalkoholowe nie ogranicza
To bodaj największa zaleta wariantu 0,0%. Nawet po jednym klasycznym piwie możemy srogo podpaść policjantowi drogówki, naszemu pracodawcy czy trenerowi. Jest ono także groźne dla kobiet w ciąży. Po piwo bezalkoholowe może sięgnąć kierowca, sportowiec czy też każda inna osoba wykonująca obowiązki służbowe. - Piwo bezalkoholowe jest zdrowsze od tradycyjnego i ma mniej kalorii
W tradycyjnym piwie najbardziej niezdrowym składnikiem jest… alkohol. Już samo pozbycie się go czyni wariant 0,0% zdrowszym. Jednocześnie nadal zawiera wiele cennych składników, o czym więcej w kolejnym punkcie. Druga kwestia to kaloryczność piwa. W 1 gramie alkoholu jest aż 7 kcal. Piwa bezalkoholowe zawierają zwykle 2 razy mniej kalorii niż ich tradycyjne odpowiedniki. Lager 0,0% to często zaledwie 22-24 kcal na 100 ml, czyli znacznie mniej niż inne alkohole, soki czy napoje gazowane. - Piwo bezalkoholowe nawadnia
Piwo 0,0% ma właściwości nawadniające. Alkohol działa diuretycznie (jest moczopędny) i odwadnia organizm. Liczne badania potwierdziły, że spożywanie piwa bezalkoholowego po treningu w odróżnieniu od klasycznego piwa dobrze wpływa na nawodnienie organizmu. - Piwo bezalkoholowe może być pełne smaku
Lager, IPA, APA czy białe? Truskawka, rabarbar czy gruszka? A może kombinacje ananas–guawa, granat–acai lub marakuja–melon? To tylko część z coraz bogatszej oferty piw bezalkoholowych. Piwo 0,0% coraz częściej smakuje równie dobrze co klasyczny wariant, a owocowe miksy to świetna, orzeźwiająca opcja, gdy masz ochotę poczuć smak piwa i nie martwić się o konsekwencje.