Niektórym osobom, zwłaszcza mężczyznom w średnim i podeszłym wieku oraz kobietom po menopauzie, spożywanie alkoholu w umiarkowanych ilościach do pewnego stopnia zapewnia ochronę przed atakiem serca, chorobą wieńcową, niedokrwiennym udarem mózgu oraz śmiercią spowodowaną problemami krążeniowymi. Mówi się, że wpływ alkoholu na organizm może być pozytywny, pod warunkiem picia go w małych ilościach.
Małe dawki alkoholu – wpływ na organizm
Niewielkie ilości alkoholu przyjmowane regularnie – według badań prowadzonych przez ostatnie 30 lat – mogą mieć korzystny wpływ na serce i naczynia krwionośne. Dzieje się tak po części dlatego, że podwyższa on poziom lipoproteiny wysokiej gęstości (znanej również jako „HDL” lub „dobry cholesterol”) we krwi, oraz w pozytywny sposób oddziałuje na krew i naczynia krwionośne.
Trzeba być jednak pewnym, że nie przekroczy się małych dawek, co może niestety w dłuższym czasie skutkować nawet alkoholizmem.
Czy można ufać ślepo tym badaniom? Mimo wszystko nie ufaj ślepo badaniom. Zdrowie lepiej zapewnić sobie dobrą dietą i odpowiednim stylem życia. W razie wątpliwości udaj się po poradę do lekarza.
Dobra rada eksperta
To miłe, że pijąc alkohol, możesz połączyć przyjemne z pożytecznym, ale jest jeden warunek – musisz znać umiar.
Jeżeli masz z tym problem, po pierwszym kieliszku wina lub szklance piwa nabierasz ochoty na następne i radośnie po nie sięgasz, a teraz zrobisz to tym bardziej ochoczo, że będziesz miał usprawiedliwienie („walczę ze złym cholesterolem!”), to proszę Cię, zamień broń na coś, czym się nie pokaleczysz.
Pijąc bez umiaru, może i usuniesz z organizmu zły cholesterol, ale razem z wątrobą. To niestety prosta droga do alkoholizmu.
Jeśli nie umiesz powiedzieć sobie „stop”, sięgnij raczej po sok z winogron i pestki z dyni – tego nie przedawkujesz, a też skutecznie zawalczysz o swój układ krążenia. Pamiętaj o tym, jaki może być wpływ alkoholu na organizm, gdy stracisz kontrolę nad tym, ile alkoholu wypijasz.