Pandemia koronawirusa sprawiła, że niemal cały swój wolny czas spędzamy w domach. Zamknięte zostały kina, teatry, kluby, restauracje i inne miejsca, w których się spotykaliśmy – często gromadnie – odwołano imprezy kulturalne: koncerty, targi, festiwale i wiele innych. Nawet na domówki w tradycyjnej formie będziemy musieli poczekać.
Dlaczego? Epidemiolodzy odradzają spotkania w większym gronie ze względu na możliwość roznoszenia zarazków. Dla dobra własnego i innych wskazane jest pozostanie w swoich domach i organizowanie sobie tam wszelkiego rodzaju rozrywek. Jest to prostsze, gdy mamy dużą rodzinę. Ale nawet wtedy po jakimś czasie może pojawić się potrzeba spotkania z przyjaciółmi. Jak poradzić sobie w tym czasie z brakiem imprez, ale i zwykłych rozmów i wesołych spotkań w gronie znajomych?
O ile wiele wydarzeń kulturalnych przeniosło się do internetu, dzięki czemu możemy obejrzeć spektakl, koncert czy film, trudniej przenieść online nasze ulubione knajpki czy puby. Ale możemy spróbować odtworzyć ich klimat, łącząc się online ze znajomymi, wspólnie – choć nie siedząc obok – wychylić kieliszek dobrego wina czy schłodzonego w lodówce piwa.
Jest to szczególnie ważne dla osób, które przed kwarantanną wiodły bogate życie towarzyskie, mają wielu znajomych, za którymi zwyczajnie tęsknią. Nie są typowymi domatorami i chcą choć przez chwilę poczuć się normalnie, jak dawniej.
Japończycy na czas kwarantanny wymyślili ON-NOMI. Jest to świetny sposób, aby spędzić czas z przyjaciółmi, z którymi zwykle spotykaliśmy się w pubie czy podobnych miejscach. W umówionym czasie siadamy każdy w swoim domu z kieliszkiem czy szklanką ulubionego napoju – tak jak zrobilibyśmy to „na mieście”. Z małą różnicą – wszyscy znajomi są po drugiej stronie ekranu. Umożliwiają nam to komunikatory z opcją video: Skype, facebookowy Face Time czy Zoom. Do ich zainstalowania nie trzeba mieć nawet komputera – w zupełności wystarczy sprawny smartfon. Niezbędne będzie także łącze internetowe lub internet mobilny.
W takim wspólnym zebraniu się przed ekranami naszych urządzeń chodzi o to, żeby poczuć się choć trochę jak dawniej, podczas wspólnych wyjść.
Ważne, byśmy w tych niełatwych dniach znaleźli czas na takie radosne chwile, byśmy szukali też pozytywów. Od dawna wiadomo, że najlepsze imprezy są w kuchni, ale na zwyczajnej domówce nie wszyscy się w kuchni zmieszczą. W czasach pandemii jest inaczej. Zaletą imprezy w tym czasie jest to, że każdy znajdzie kuchnię dla siebie – u siebie!
Porada eksperta
Pamiętajmy jednak, żeby podczas tych domowych imprez online przede wszystkim pić z głową. W sieci krąży mit o tym, że picie alkoholu niszczy wirusa, który nie ma jednak nic wspólnego z prawdą. Pijmy rozsądnie, życząc sobie tego, żebyśmy jak najszybciej mogli wyjść na prawdziwą imprezę, podczas której serdecznie uściskamy naszych przyjaciół.
